Dłuższy postój auta – jak się do niego przygotować?
Zdarza się, że z różnych przyczyn pojazd przestaje być używany przez jakiś czas. Bezczynność negatywnie odbija się na kondycji samochodu, m.in. podzespołach, płynach eksploatacyjnych czy powłoce lakierniczej. Z tego względu, warto odpowiednio przygotować się na dłuższy postój auta. Dowiedz się, o co należy zadbać!
Jak przygotować auto na dłuższy postój?
Kiedy wiesz już, że samochód przez dłuższy czas będzie nieużywany, dobrym pomysłem jest wizyta u mechanika. Im szybciej wykryjesz ewentualne nieprawidłowości, tym szybciej możesz je usunąć i zapobiec ich pogorszeniu. W miarę możliwości doprowadź auto do przyzwoitego stanu – odkładanie koniecznych napraw czy prac konserwacyjnych na potem nigdy nie jest dobrym pomysłem.
Kolejnym etapem powinno być dokładne umycie i wypielęgnowanie pojazdu. Przy tym musisz uwzględnić też podwozie. Zanieczyszczenia takie jak m.in. ptasie odchody czy osady metaliczne (np. pył z klocków hamulcowych) mogą „wżerać się” w podłoże. Do tego brud przyciąga wilgoć, co przyspiesza korozję.
Po oczyszczeniu auta nałóż na nie preparat ochronny. Może być to profesjonalna powłoka, ale równie dobrze sprawdzi się wosk. Kiedy samochód ma stać na zewnątrz, wybierz produkt z filtrami UV. Jeśli masz czas i możliwości, zabezpiecz także szyby.
Zobacz, co ma dla Ciebie auto skup w Tychach.
O co zadbać przed odstawieniem auta na dłuższy czas?
Kiedy wykonasz już absolutne minimum, zajmij się jeszcze kilkoma innymi ważnymi sprawami. Przed ostatnim zamknięciem auta możesz:
- sprawdzić poziom płynów eksploatacyjnych i w razie potrzeby wymienić je lub uzupełnić;
- udać na stację benzynową, by zatankować do pełna (w pustym baku gromadzi się para wodna, która skraplając się może powodować korozję);
- napompować koła nieco powyżej zalecanego ciśnienia (jeśli poziom ciśnienia zanadto spadnie, może dojść do uszkodzenia opon);
- wymontować akumulator i doładowywać go (w pojeździe są urządzenia, które pobierają prąd nawet podczas postoju, co może doprowadzić do rozładowania akumulatora);
- zostawić pojazd na pierwszym biegu (pozwala to zapobiec zniszczeniu układu hamulcowego);
- zakleić taśmą otwór odpowietrzający w zbiorniku płynu hamulcowego (w ten sposób wilgoć nie dostanie się do środka);
- wymienić płyn do spryskiwaczy z letniego na zimowy (jeśli postój ma tak długo trwać),
- wetknąć nasączone olejem szmatki do dolotu powietrza do silnika i wydechu (przyklej na kierownicy kartkę z przypomnieniem, by przed ruszeniem je usunąć);
- przykryć pojazd lekką plandeką z oddychającego materiału.
Wiele zależy oczywiście od tego, w jakich warunkach będzie znajdowało się auto i ile czasu ma trwać taki postój. Najtrudniej jest, gdy pojazd ma stać na zewnątrz. Wtedy wybierz miejsce, w którym będzie możliwie jak najmniej narażone na oddziaływanie szkodliwych czynników zewnętrznych i działanie osób trzecich.
Poznaj ofertę auto złom Tychy.
Jak kompleksowo zabezpieczyć auto na czas postoju?
Pasjonaci wykonują wszystkie powyższe zalecenia, a także podejmują dodatkowy wysiłek. Jeśli auto jest Twoim oczkiem w głowie albo wymaga specjalnego traktowania (np. jest zabytkiem), na pewno powinieneś poświęcić mu nieco więcej uwagi.
Co możesz jeszcze zrobić, by mieć pewność, że auto będzie w dobrym stanie nawet po dłuższej przerwie? Na pewno dobrze jest:
- zatankować auto do pełna paliwem z dodatkiem stabilizatora;
- zamknąć drzwi i klapy w taki sposób, by były tylko lekko przymknięte (na pierwszy „ząbek”), dzięki czemu zapobiegniesz odgnieceniu uszczelek;
- podłożyć pod wycieraczki podkładki np. z tektury czy cienkiego styropianu, by pióra się nie odgniotły;
- umieścić pod oponami specjalne podkładki albo delikatnie podnieść auto (za osie), by nie dopuścić do odkształcenia opon;
- zadbać o ogrzewanie w garażu albo umieścić w nim osuszacze (chemiczne lub elektryczne).
Dłuższy postój auta nie musi sprawić, że później aż strach będzie znów do niego wsiąść. Jeśli zależy Ci na tym, by Twój samochód równie dobrze działał i wyglądał, przygotuj go na ten trudny czas. Lepiej zapobiegać niż naprawiać!
