Tablice rejestracyjne a złomowanie pojazdu – o czym warto wiedzieć?
Stary samochód psuje się coraz częściej? Naprawa „goni” naprawę? Być może już czas pomyśleć o konkretnym rozwiązaniu. Tam, gdzie kolejne wizyty u mechanika przestają być opłacalne, z pomocą może przyjść auto złom. Z czym wiąże się złomowanie samochodu? O czym warto pamiętać? Co dzieje się z tymi elementami, które ostatecznie nie trafiają do stacji demontażu pojazdów? Odpowiedź znajdziesz w tym artykule.
Złomowanie pojazdu – z czym to się wiąże?
Złomowanie pojazdu to najprostszy sposób na pozbycie się starego, wysłużonego auta. Wystarczy dosłownie jeden telefon, by ustalić niezbędne szczegóły. Potem wszystko dzieje się równie sprawnie – auto złom Mikołów odbiera samochód spod domu klienta bądź z innego wyznaczonego miejsca. Dotychczasowemu właścicielowi zostaje zaś wizyta w Wydziale Komunikacji w celu wyrejestrowania pojazdu, a także u ubezpieczyciela – w celu złożenia wniosku o zwrot niewykorzystanych składek ubezpieczenia.
Auto trafia na złom: do czego potrzebne są tablice rejestracyjne?
Oddanie samochodu do stacji demontażu pojazdów – niezależnie od tego, czy będzie to auto złom w Mikołowie czy na przykład auto złom w Sosnowcu – wiąże się z koniecznością wykorzystania kilku rzeczy. Są to przede wszystkim: dowód rejestracyjny, karta pojazdu (jeśli została wydana) oraz tablice rejestracyjne. O ile sięgnięcie po pierwsze dwa dokumenty jest w tym przypadku dla wielu kierowców bezdyskusyjne (zawierają w końcu wiele informacji na temat pojazdu), o tyle w przypadku tablic pojawiają się wątpliwości. Czas je rozwiać!
Otóż tablice rejestracyjne to obowiązkowy element identyfikacyjny. Jest czasowo przypisany do danego pojazdu – dzięki niemu można bardzo szybko ustalić właściciela samochodu. Natomiast w związku z tym, że oddanie auta na złom oznacza dla niego koniec eksploatacji w ruchu drogowym, to i tablice trzeba unieważnić.
Tablice rejestracyjne – co się z nimi dzieje po oddaniu auta na złom?
Każdy pracownik punktów takich, jak auto złom Sosnowiec, na początek potwierdza przekazane mu wcześniej dane. Do jego zadań należy m.in. weryfikacja numeru rejestracyjnego, numeru VIN czy wpisanej do dowodu rejestracyjnego wagi samochodu. Jeśli wszystko się zgadza, to pozostaje już tylko wjechać autem na lawetę, spisać umowę, rozliczyć się (klient otrzymuje gotówkę od razu, do ręki) i unieważnić dokumenty pojazdu oraz jego tablice rejestracyjne.
W przypadku tablic rejestracyjnych unieważnienie to sprowadza się do ich przebicia. Bo skoro samochód nie nadaje się do dalszej eksploatacji i ma trafić prosto na złom, to używane dotychczas tablice rejestracyjne także nie mogą już być wykorzystywane do poruszania się po drogach. Co ważne, przebite tablice rejestracyjne zostają jeszcze na chwilę u dotychczasowego właściciela pojazdu. Są bowiem niezbędne do jego wyrejestrowania. I to właśnie podczas tej procedury – w Wydziale Komunikacji – klient widzi je po raz ostatni.
